sie 19 2004

Bez tytułu


Komentarze: 26


dwa błogie dni. poza domem. wolne od codziennej monotoni. od zrzędzenia marudzenia narzekania krzyczenia. za to przepełnione ciepłem. zrozumieniem zaufaniem czułością miłością. przepełnione nami. bo byliśmy sami nad jeziorem i uczyliśmy się siebie. skutecznie.

kroofa : :
Myje-Gary
19 sierpnia 2004, 23:27
Ęę,to znaczy,że od samca nauczyłaś się siusiać na stojąco? =)P
19 sierpnia 2004, 21:37
uczęęęę się Cieeeebie na pamięęć;D
19 sierpnia 2004, 20:11
:) wiem co czujesz..
monis
19 sierpnia 2004, 18:55
no ja tysh zazdroszcze nawret nie iwesz jak :DD hehehe
dorelo;]
19 sierpnia 2004, 18:38
ja podobnie jak puma zazdroszczę... :*
puma
19 sierpnia 2004, 18:08
zazdroszczę. mi się za to wszystko pierdoli:[ jest nie tak jak to wszystko miało być. wszystko kierowało się w inną stronę niż w tą co teraz jest. może wrócimy ... sie zobaczy:*
19 sierpnia 2004, 17:50
ciesze sie;]
jeszcze 1 ja
19 sierpnia 2004, 17:38
no mam nadzieje...ale przynajmniej nie boisz sie odwzajemnić tej miłości, niektórzy tego nie ptrafią...może dasz korepetycje darmowe :]]
ya do city\'iego.
19 sierpnia 2004, 17:35
ty już się nie martw. ja mam odpowiednią dawkę miłości i proporcjaonalną do każdego dnia. do każdej minuty. myślę że On zadba o to.. bo mnie kocha. z wzajemnością.
city
19 sierpnia 2004, 17:34
ps...oczywiście miałem na myśli: Żeby Ci Sie NIE Pojebało ....za dużo liter na klawiaturze...sorki
City..poraz 1 swój nik
19 sierpnia 2004, 17:32
gratuluje Ci wspaniałych dni... i życze Ci żeby ci sie pojebało w głowie z nadmiaru tej życzliwości, czułości, miłośći i rezty tych rzeczy...bo niestety znam takie przypadki, że dziewczyny dostają na głowe jak mają tego za wiele...zimny prysznic jak najbardziej mile widziany...poza tym POWODZENIA w dalszych działaniach

Dodaj komentarz