lip 07 2004

Bez tytułu


Komentarze: 23

może to tylko/aż oriflejm. może to dziwneśmiesznezaskakujące.
ale właśnie ten dziwny a fascynujący oriflejm daje rodzaj satysfakcji. motywacji.
daje mi.

dlatego własnie jestem i w czwartek i w piątek we Wrocławiu. wczuwam się w ten cały oriflejm. i zdobywam rodzaj wiedzy. staysfacji. a co kurde! :D

jak się wczuwać to skutecznie. jak zarabiac to już wiecznie. hy;]

kroofa : :
dziuna
08 lipca 2004, 12:08
łał ! gratulacje i powodzenia w karierze ;]
08 lipca 2004, 10:47
ja Ci chciałam tylko przestrzeć, toc miałam być asystenta, a z czasem menagerem i co? i niestety zrobili mnie w balona.
08 lipca 2004, 10:47
coo nie znaczy, że Tobie się nie uda, powodzenia życzę :-)
kamciarka
08 lipca 2004, 08:27
oooo;) a ja z tego zrezygnowalam..brakowalo czasu w roq szkolnym;/ yh;/ buuuzka;):**
kroofka
08 lipca 2004, 07:45
nom tak, jestem konsultantką:D a nawet liderem grupy... i mam w planie dyrektora na początku przyszłego roku...ale nie, ja się wcale nie chwalę:]]
dorelooooo;]
08 lipca 2004, 00:33
wczówka na oriflejm widze:DDDDDDDD :*
rysa
08 lipca 2004, 00:17
też bym chciała się tak wczuć. uwierz mi. ale nie potrafię... :*
08 lipca 2004, 00:00
czyli jestes konsultantka ? :)

Dodaj komentarz