Komentarze: 36
ja! odczuwam sssubtelny dyskomfort w związku z nadejściem roku szkolnego. czuję się wręcz oburzona. i jestem, rzekłabym, zniesmaczona.
i tak szczerze.. to mam wszystko w dupie. o! :P
będę uczyła się francuskiego i poznam angielski na perfekt. wejde na 18%. naucze marka robić balony z gumy do żucia. kupię sobie buty. nauczę się html-a. narysuję krowe. zjem kawior. wódki się też napiję.
że niby ty jest mój ambitny plan. na zobaczymy.