Najnowsze wpisy, strona 19


lut 16 2004 przeszłość =wALeNtyNki... terażniejszość...
Komentarze: 11

wALeNtyNki... pora powspominać... pora włączyć Evanescence "My immortal"... pora zapomnieć o szarej codzienności... pora rzucić się w wir tych milutkich chwil... i chyba pora się maxymalnie zakochać... tak własnie teraz. pora cofnąć się w czasie o te kilkadziesiąt godzin... pora w końcu o tym napisać... no ehh.

Góra.. pozornie fajne miasteczko, w miarę spokojne i ogarnięte okazało się totalnym zadupiem [bez ciągu dalszego komentarza...;//] co zrobić żeby ten wieczór chociaż trochę przypominał to beztroskie życie bohaterów filmów... Opus'99. tak. czemu nie? poszliśmy. wesele...;/ niestety, ale wesele... niestety ale zamknięte...ehh;// Karczma?! tak. ehh.. miejsca zajęte. i co teraz?! baszta?! nenene;// no nic. domek, kolacyjka, kocyk, telewizorek. i film albo jakiś program..nieistotne. kto by oglądał telewizje w taki wieczór... [całus to nie grzech, całus to nie rozpusta, bóg kazał całować bo po to stworzył usta :]] a resztę wieczoru... a resztę wspomnień... resztę tych chwil zachowam dla siebie... tak wypada.

a teraz co? szkoła. i to całe gówno. wciąż dalej i dalej... zupełnie bez celu... zupełnie bez sensu.

więc wypada zakochać się. czuć mięte. mieć wciąz symaptię. wzdychać do niego. no co? oszaleć na jego punkcie. i żyć dalej i dalej. wciąz bez sensu. bo życie masz tylko jedno.

pamiętaj...:]]

kroofa : :
lut 11 2004 kObiEty sĄ pO to bY jE koChAć, A niE po...
Komentarze: 6

....jeszcze czas... a mi w głowie już tylko piątek wieczór, a także... Walentynki...ehh....

...od sklepu do sklepu, od wystawy do wystawy, od miejsca do miejsca, od czasu do czasu...

..........piątek wieczór.. ja chcę już no! wytrzymam jeszcze te maxymalne 2 dni... jakoś takoś....
a Walentynki... no no przygotowania w pełnym znaczeniu tego słowa, do sklepów! trzeba kupić (...) i się to (...) kupiło! w Gorzowie upatrzyłam (...) no i kupiłam (...). tak więc narazie jest gites...........
szukałam wczoraj w necie wierszyków... na Walentynki... no no fajne, tylko w każdym "ble ble ble... kocham cię" a ja szukam wyjątkowego, jednynego i pięknego........
jeden mi się spodobał na maxa...

Myśle o tobie. Twoje oczy,
twój głos, twój uśmiech przypominam,
patrząc na niebo. Zboczem nieba
zsuwa się obłok, jakbyś lekko
profil zwrócił w lewo. Ówdzie
drzewo wplątane w wiatr przechyla
koroną twoim przechyleniem,
a tam w powietrzu ptak się waży -
i wiem, że tak do twarzy wznosisz
dłoń w zamyśleniu. Rozproszona
uroda rzeczy, błysk przelotny
piękny na ziemi wiem, że w tobie
uwiązł i zastygł kształt...

..........w tym miłym, ciepłym walentynkowam nastroju..........ide do WC.........pa;]]
[Grzesiek... tamci to byłi Sitke, Kenai i Denahi...a i Koda]

kroofa : :
lut 01 2004 no i mamy luty... no i mamy ferie... no i...
Komentarze: 8

........ta notka... hmm Soniu kofana...oka już nie wariuję z wielkimi i małymi literami....piszę po ludzku.....affffaa....

.........dzisiejszy nadzwyczajny dzień zalicza się do przeciętno nadzwyczjnych.... bo tak właśnie czuje mi sie..... i się luty zaczał... więc yyyy notke trzeba napisac....

.....ja sama nie wiem co ja robie na tym kompie.... jest 1:27.... a ja jutro mam zamiar wstac rano, no 9 do kościoła...nie no looz;/// eghm.... ale to co .... skończe chociaż to pisac....

........hmmmmm... wstałam rano, zrobiłam siusiu (...:)) potem [niestety] na szczęście opuściła mnie moja wielka i liczna (dokładnie tymczasowo 7-mio osobowa) rodzinka... i tak z pozoru mozna by było powiedzieć ze zwykła szara rzeczywistość znowu wróciła.... ale nie! ha! nie!....ferie mamy, nasze [kofane, wyczekiwane, ustęskonione, mroźne, chalpowate, nudne, superekstra, zajebiste....etc.] ferie;]] i moge się wyspać... albo i nie mogę... patrząc teraz na zegarek się załamuje...;//.... no i aha... przyszedł Marek [mój, mój, mój, mój, mój, mój, mój...] hmmm a mamuska&i tatuś pojechali na imprezke i wróca rano... wiec kAs!a do robotki... zwalcza skutecznie nude.... nasze długie, zajmujące i konkretnie mówiąc bezsensowne rozmowy przerwał dzwonek do drzwi.... Olki!! [puma_kacza_rysa] przyniosły zdjęcia jeaaaaaaaa;]]] zdjęcia z połowinek... z lekką nutką zboczenia [moje rajstopy, puma's nogi....] ale jakby nie patrząc git[es] no tak sobie poltkowałyśmy... aż nagle dzwonek do drzwi nr 2.... a to kto znowu;// no taakk 'koledzy' [suzi_zguba_doman_dawka_...] po Olki... Olki poszły...;]] Baby mówił ze szkoda bo jakby przyszli to byłby łach totalny.... no ale... i tak było fajnie [nie powiem..]... wieczór minął szybko... bo nie ma to jak film w telewizorze pod kocykiem... toster do tostów zeby tosty były... wojna na keczup i herbate... walnąc się w łeb i mieć maksymalnego guza;] tak dzielnie dotrwaliśmy do 0:47... po czym dorwałam sie do kompa... i tu siedze;]].......tak to było...

........ferie górą.... w srode wyjeżdżam... ale wróce... no a jak... na walentynki w Górze obowiazkowo...jakby ktoś chciał wysłac mi romantyczno-smieszno-namiętne kartki to Leśna 1a... lub powiedzieć mi cos ciekawo-łachowato-miłosnego przez telefon to 544 12 94... hmm albo do mnie zaesować z wiadomością zaskakująco-miło-atrakcyjną no to...695 501 604 ;]] eghm.. czekam.........

........... a 7 marca juz blisko..........baczność kacza [obliczyłam ze my mamy 4 święta, jakby nie patrzeć....1.wigilia naszych urodzin 2. nasze urodziny 3. wigilia Dnia Kobiet 4.Dzień Kobiet hee hee, to jest życie].......i ja bacznośc..........i pa........buźkam......

kroofa : :
sty 30 2004 nO i pO pOłoWiNkacH... aLe zAjE_fAjNiEeEEee....;]]]...
Komentarze: 4

aLe siĘ dZiaŁoOo...

oD 17 mAxyMaLnA zAbAwA... tO zNaCzy oD 15 bO w sUmiE mAkiJaŻe, kĄpieLe i tEn tEgEs zAbiEgi tEż mOgĄ sTaĆ siĘ poWoDaMi dO pRzyCieSzaNia...;]... pOtEm kiLkA sŁóWeK oD mAruSiA (eH..) nO poTem tyLko dOjść dO dK w tYch SzeKsy bUtaCh... i sIĘ zaCzęŁo..;];]
RoCk'n rOll;] noOo... kIlKa sŁóweK dyReKtoRki...i jAzDaAAaa;] sKaKaNie wYwiJaNie nO eWeNtuaLniE tAńcZeniE... z wSzyStkiMi lAsKaMi...i z niEzaUwaŻaLną liCzbĄ cHłoPcÓw ( mAm sZcZeRze mÓwiĄc icH gŁęboKo w tYłKu... oNi nA tyM traCĄ..a jA?! ŁaChaMm...) tAk tO jEst... nA poCzątKu fAjniE chOciAż tAk sZtyWno..;] kAżdA kLaSa zE soBą... a poTem, eGHmmMm... niE wiEm z kIm tAńcZyŁaM, niE wIem pO cO, niE wIeM cZeMu... wiEm zE byŁo fAjniE.. nE pUmA? nO pUmA... tEn koNceRt nA kRzeSłaCh... ŚpiEwAniE dO bAloNóW... lAtAnie nOn stOpA dO kiBLaAa...kRaWaTy...i tAkiE tEgEs...EeH sZkoDa zE tAk kRótKo...

i mAm zDjęCia z pOłoWiNekKk... sUpEr nO supEr... eHHhh jEsZcZe aPaRaTy iNNycH lAsEk..;];]]]] fAjniE;]]

a dZiSiAj koNkuRs rEcyTaToRsKi... kAs!a 1 miEjSce;] ( niE tO zeBy siĘ cHwaLić...:)) aLe w sUmiE wiErSza uCzyŁaM siĘ rAno... i nA lEkCjacH, niE nO mAsAkRa;] aLe nAgrOdy.. cO niBy? kiEdy? jAkiE? AAaaAaa...;]

nErwiCa w gRaNicAcH noRmy.............................-----------> pAniE psYchiAtRooOooo.....----> tHxXxx;]

kroofa : :
sty 28 2004 iF yOu wAnt tO bE sO sExy... yOu muSt dRiNk...
Komentarze: 4

... tAk wŁaśniE pOłOwiNNny... juSh juTro... od goDzinY 17 dOoooOO eH....;];]

aLe bEdziE zAbAwA sChuDniEmy... poSkaCzeMy... poWariUjeMy... pOtAnCzyMY... nO!

(ale jakoś nie mam natchnienia do pisania tej notki...)
nO cÓż... pOza tYm tO KaS!a sZcZęśLiWa... tAk jeSt fAjniTko i w oGóLe giTesSs... wSzySko siĘ jAkoŚ poWoLi zAczyNa uKłaDaĆ... i w oGóLe tAk... eHhhH żEbY niE zapEszYć... nArAziE mYślE tYlko i wYłAcZniE o PoŁowiNkaCh i o moJej kReaCji, frYzuRze, pAzurKaCh, bUciKaCh, mkiJaŻu iTp. iTd... aLe tO tyLko jEdEn wieCzór... nO aLe giT.
poZa tyM tO rUdA mAilUje... jAk zwYlkE o (...) no i O (...) a cZaSami o (...);];] sZkoDa zE jEj niE mA...;///
aSiuLka! jAk tAm nAszE sGv... coŚ mI siĘ wyDajE zE w tYm tyGodniU niE wyPali, alE eHHh mŁode jeSteSmy jEszCze mAsA soBotEk pRzed nAmi;]] wiĘc bEdzie oKa;]...
rOdziNka u MniE... wEsOłO... wSzeDzie iCH peŁno... jAk jA tO lUbie...aLbo i niE luBie eHhhh;]]
nO i bAby...2389 bUziAkÓw dLa kRówKi... niE zAnieDbyWaĆ sĄsiAdeCzki...

bO kRoOFa wAs kOfAaaa... hA!;]] ŁoJerY no...

kroofa : :